środa, 21 sierpnia 2013

Rozdział 12

*** Oczami Julii ***
Rano obudziłam się o 9:00.  Poszłam do łazienki, umyłam się, zrobiłam wysoką kitkę, po czym poszłam do pokoju. Przed szafą stałam jakieś 15 minut, bo za cholerę nie mogłam się zdecydować co założyć. W końcu się zdecydowałam, ubrałam  bluzę, czarne legginsy.
Strój Julii
Zeszłam na dół. Dziewczyny jeszcze spały, więc postanowiłam że zrobię tosty i kawę. Gdy śniadanie było gotowe dziewczyny już wstały. Razem zjadłyśmy posiłek i posprzątałyśmy. Nagle usłyszałam dźwięk. Był to dzwonek w moim telefonie. Spojrzałam na wyświetlacz. Był to Harry.
- Halo? - zapytałam.
- Hej Dżus, wpadniesz dziś do nas? - zaproponował Harry.
- Wiesz co, dziś nie bardzo mogę, ale może ty przyjdziesz?
- No ja za bardzo też nie mogę. Mieliśmy z chłopakami oglądać filmy. - powiedział Harry.
- To może wszyscy razem do nas przyjdźcie i u nas obejrzymy?
- No dobra, to około 16:00 będziemy, pa.
- Pa. - rozłączyłam się i poszłam powiedzieć dziewczynom o planach na popołudnie. Poszłyśmy z dziewczynami na zakupy, ale tym razem nie ubraniowe. Poszłyśmy do Tesco, ponieważ chciałyśmy coś kupić na przyjście chłopaków. Kupiłyśmy składniki na pizze, chipsy, cukierki i wiele innych... Gdy wróciłyśmy do domu była 13:30. Zabrałyśmy się za robienie pizzy. Było przy tym pełno bałaganu. Zanim ją upiekłyśmy i posprzątałyśmy była już 16:00.  Po chwili chłopcy byli już u nas. Pokroiłyśmy pizzę i wszyscy razem ją zjedliśmy. Przenieśliśmy się na kanapę. Liam włączył horror 'Obecność', a Ja poszłam zrobić popcorn. Wszyscy usiedliśmy wygodne na kanapie. W samym rogu kanapy siedział Lou, obok niego Zayn, obok Zayna Zuza, obok Zuzy Ja, obok mnie Harry, obok  Harrego Niall, obok Nialla Ola, a obok Oli Liam. Wszyscy oglądali film z zaciekawieniem. Ten film był mega straszny. Co chwilę 'chowałam' głowę w poduszę i nie tylko ja. Po Zuzie i po Oli widać było, że się przestraszyły, i tak jak ja nie mogły w pewnych momentach filmu patrzeć. Harry zauważył że się boję, więc mnie przytulił. o było takie słodkie. Spojrzałam w lewo i zobaczyłam Zayna i Zuzę wymieniających się śliną. Było ciemno, więc myślała że nikt nie zobaczy?  Na reszcie, po prawie dwóch godzinach film się skończył. Już nie chcieliśmy oglądać horrorów, więc postanowiliśmy obejrzeć 'Kac Vegas'. To było o wiele lepsze od poprzedniego filmu. Śmialiśmy się na cały dom. Później obejrzeliśmy jeszcze kilka innych filmów. Było coś koło 21:00. My zostaliśmy w salonie a Zuza poszła robić kolację. Ona jest urodzoną kucharką, dla tego prawie zawsze nam gotuje. Zrobiła skrzydełka z kurczaka na ostro z frytkami. Wszyscy zjedliśmy kolację. Później rozmawialiśmy. W ten sposób była 23:00.
- Dobra,  my będziemy się już zbierać - powiedział Liam.
- Co? O tej godzinie będziecie wracać. Zostańcie na noc i jutro pójdziecie. - zaproponowała Ola.
- Tak, to dobry pomysł - powiedziała Zuza.
- No dobra, niech będzie - powiedział Niall. Siedzieliśmy na dolę do północy. U
staliliśmy że Lou i Liam będą spać w gościnnym pokoju, Niall z Olą w jej pokoju, Zayn z Zuzą, a Harry ze mną.
Nasza kucharka wymyśliła jeszcze sałatkę owocową. Poszłyśmy z Olą jej pomóc. Zjedliśmy i po kolei poszliśmy się umyć i ubrać. Gdy się ubrałam i umyłam poszłam do pokoju. Harry poszedł do

 łazienki, a ja włączyłam laptopa. Weszłam na TT i facebooka. o jakimś czasie przyszedł Harry. Wyłączyłam laptopa. Położył się obok mnie.
- Zaczekaj. - powiedziałam po czym wyszłam z pokoju. Po cichu zeszłam na dół. Wzięłam z kuchni dwa kieliszki i wino. Wróciłam do góry do pokoju. Nalałam wina do kieliszków.
Po jakimś czasie w ogóle nie było wina! Siedzieliśmy tak do 2:00 nad ranem. Harry był już upity. Zaczęliśmy się delikatnie całować. Im dłużej się całowaliśmy, tym bardziej namiętnie.



Harry zaczął jeździć ręką po moim udzie idąc coraz wyżej. Zaczęliśmy się rozbierać.Zszedł niżej. Już miał we mnie wchodzić.
- Nie, Harry... - powiedziałam. Wzięłam swoją piżamę i założyłam ją
- Co? - zapytał zdziwiony Harry.
- Ja jestem dziewicą i jeszcze nie jestem gotowa.
- Okej - powiedział Harry, po czym założył bokserki. - Rozumiem - pocałował mnie w czoło i się położył.

                                        

 

ANONIMKI SIĘ PODPISUJĄ

6 komentarzy:

Każdy komentarz jest dla nas ważny. Liczymy, że będzie ich dużo :)