Przyszliśmy do domku z Niall'em. Poszłam się wykąpać, potem poszedł Niall. Położyłam się do łóżka, po chwili przyszedł Blondyn i zrobił to samo.
- Niall... przepraszam... - powiedziałam.
- Masz na myśli to że pocałowałaś Liam'a w policzek?
- Tak...
- Kochanie, przestań, to było tylko w policzek, poza tym graliśmy, spokojnie. - głaskał mnie po głowie.
- Kocham Cię, jesteś... nigdy nie miałam takiego chłopaka...
- Ja Ciebie też, Księżniczko, moja Pani Horan. - uśmiechnął się, a ja się zaśmiałam.
- Chodźmy spać, jutro rano wyjeżdżamy.
- Dobranoc. - przyciągnął mnie do siebie.
- Dobranoc. - wtuliłam się w niego i zasnęliśmy.
Rano...
- Wstawaj, czekają na nas. - obudził mnie mój Blondynek.
- Która godzina? - zrobiłam duże oczy.
- 08:00, kochanie. Wstawaj i się ubieramy.
- Boże... jak wcześnie... - mruknęłam, wstałam i zaczęłam się ogarniać.
- No Baby, mamy spory kawałek więc wyjeżdżamy szybciej.
Gdy byliśmy już gotowi, poszliśmy do reszty, spakowaliśmy walizki do samochodu i odjechaliśmy.
W samochodzie mało rozmawialiśmy, bo wszyscy byli zaspani. Dojechaliśmy pod nasz dom, mój, Zuzy i Julii. Chłopcy pomogli nam z torbami. Pożegnałyśmy się i umówiłyśmy się z nimi, że jak coś to niech dzwonią lub wpadają. Niall wziął mnie na ręce i pocałował na pożegnanie. Weszłyśmy do domu i wszystkie poleciałyśmy do pokoi, każda do swojego. Położyłam się jeszcze spać, dziewczyny chyba też. Obudziłam się o 11:50, pospałam prawie 2 godziny. Włączyłam laptopa, weszłam na Twittera i Facebooka, oraz puściłam muzykę. W tym momencie weszła do mojego pokoju Zuza.
- Hmm? - spojrzałam na nią.
- A nic, przyszłam bo mi się nudzi, w ogóle po prostu chciałam porozmawiać, bo na biwaku nie było czasu, a chciałam pogadać sobie z tobą sama. - uśmiechnęła się i usiadła obok mnie na łóżko.
- Zuza... coś nie tak?
- Niee, wszystko w porządku właśnie, po prostu chciałam pogadać. Jak tam z Niall'em? Serio się przespaliście? Ola... nie chcę być ciocią Zuzą. - zaśmiała się.
- Haha Zuza, spokojnie. - zaczęłyśmy się obie śmiać.
- A u ciebie jak z Zayn'em?
- Dobrze, jesteśmy razem i się kochamy, i nie, jeszcze ze sobą nie spaliśmy. - powiedziała Zuza.
- Chciałam własnie o to zapytać.
- No, ciekawe. Nie no, nie mieszajmy się.
- Ej chyba już się nie opłaca jeść śniadania, co robimy na obiad? - rzekła Zuza.
- Nie wiem, może... zamówmy po prostu pizzę? Nie chce mi się nic gotować dzisiaj. powiedziałam.
- Mi też nie, no w sumie dobry pomysł, mam numer, idę zadzwonić.
Zuza poszła i nie minęła minuta jak zaczął dzwonić mój telefon. To Niall.
- Słucham?
- Hej skarbie, już tęsknię. Mogę wpaść do ciebie za godzinę?
![]() |
Ubranie Oli |
- Dobrze, to pa. - powiedział.
- Pa. - odpowiedziałam i się rozłączyłam.
Przebrałam się i zeszłam na dół do dziewczyn.
Pizza już przyjechała. - szybko. Usiadłyśmy do stołu i zaczęłyśmy jeść, kiedy już się najadłyśmy powiedziałam dziewczynom że Niall przyjedzie. Wspólnie posprzątałyśmy i poszłam do salonu, włączyłam TV.
- Ola? - zapytała Julia.
- Hmm?
- Może pójdziemy dzisiaj na jakieś zakupy, co?
- W sumie to możemy iść, Niall nie długo się zjawi, spędzę z nim trochę czasu, a potem możemy gdzieś pójść wszystkie, dawno nigdzie same nie byłyśmy.
- Okej, ja idę do Zuzy. - powiedziała Dżus i poszła.
Zadzwonił dzwonek do drzwi, to Horan. Otworzyłam a Blondyn wziął mnie w swoje ramiona.
- Napijesz się czegoś? - zaproponowałam.
- Niee, dziękuję.
- To może chodźmy do mnie do pokoju, hmm? - poszliśmy.
Postanowiliśmy że obejrzymy jakiś film na laptopie. Usiedliśmy na moje łóżko i trzymaliśmy wspólnie laptopa na kolanach.
- Kochanie, może pójdziemy potem gdzieś jeszcze? - zaproponował.
- Przepraszam skarbie, ale jestem umówiona z dziewczynami, innym razem.
- Okej, rozumiem w sumie to ostatnio ja cię cały czas porywam a dla siebie nie macie czasu, rozumiem kochanie. - ucałował mnie w czoło. Obejrzeliśmy film do końca, chwilę porozmawialiśmy i mój ukochany się ze mną pożegnał no i poszedł. Była godzina 17:00. Poszłam na dół do dziewczyn które były już gotowe na nasze wyjście. Poszłyśmy do Westfield London - ogromnego centrum handlowego.
Oprócz tego, że zgubiłyśmy się jakieś pięć razy to kupiłyśmy sobie dużo ubrań i kosmetyków. Ja kupiłam sobie 6 par Vans'ów, każde w innym kolorze, 2 pary Converse'ów, 7 par jeansów, 9 bluzek, tusz do rzęs, balsamy itp. Dziewczyny także kupiły podobne rzeczy. Wydałyśmy mnóstwo kasy, ale uznałyśmy że się bardzo opłacało bo nasze rzeczy były cudne, a my kochamy zakupy. Tak więc spędziłyśmy bardzo, ale to bardzo udane po południe - takie jakie uwielbiamy. W Szczecinie też chodzimy często na zakupy, ale tam nie ma tak ogromnych sklepów. Przyszłyśmy do domu obładowane naszymi torbami z zakupami i padłyśmy na kanapę w salonie.
- Było zaje*iście, musimy to szybko powtórzyć! - krzyknęłam.
- Noo, taa Ola, wiesz ile my kasy wydałyśmy? Na TAKIE zakupy tak szybko już nie pójdziemy haha. - powiedziała Julia.
- Obie macie rację, było mega, kocham was. - powiedziała Zuza i się przytuliłyśmy.
- Co robiliście z Niall'em u góry wcześniej? - zapytała Zuza i zabawnie ruszała brwiami.
- Oglądaliśmy film. - pokazałam jej język.
- Bara bara bara, bere bere bere... - śpiewała Julia.
- Dżus! - śmiałam się.
- Zakochańce. - westchnęła Zuza.
- No a ty z Zayn'em to co? Tak samo. - cmoknęłam w jej stronę.
- Kocham was, wariatki moje. - krzyknęła Julia.
Chwilę jeszcze pogadałyśmy potem poszłyśmy się wykąpać i do swoich pokoi spać.
________________________________________________________
Zapraszam na mojego drugiego bloga. http://kissyou-1dream.blogspot.com/ <33
Świetne!!!! ♡♡♡
OdpowiedzUsuńCoraz mniej mi się podoba. Właściwie to cały czas piszecie o Oli i Niallu. Czasem u Zuzi (właściwie to od święta). O Harrym i Julii praktycznie nic. Zawsze podobał mi się blog bo tak się zapowiadało, że każdy rozdział będzie o kimś innym. Chyba muszę zmienić bloga ;/ Zaczekam jeszcze 1,2 rozdziały i jeśli coś się nie zacznie dziać to... Nic tu po mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bosko *___*
OdpowiedzUsuńsuper czekam aż coś będzie się dziać u Zuzy i Zayna
OdpowiedzUsuńBoskie *,* czekam na następny rozdział ♥
OdpowiedzUsuńMasz talent do pisania ;)
Swietnie. czekam na next. jestem ciekawa co u zuzi i zayna oraz julii i harrego
OdpowiedzUsuń